Wyjazdy do Tajlandii stają się coraz atrakcyjniejsze dla turystów z Polski i nie dzieje się tak bez przyczyny. Ten azjatycki kraj jest doskonale znany ze swojej gościnności, a dzięki możliwościom, jakie stwarza tanie latanie, podróż do niego nie generuje wcale astronomicznych kosztów. Jeszcze przed wylotem warto jednak zadać sobie pytanie o to, jakie ubezpieczenie do Tajlandii będzie tym najwłaściwszym. Nietrudno się przecież domyślić, że wyzwania stojące w tym kraju przed nami są nieco inne niż te, z jakimi musimy się liczyć podróżując po Europie.
Służba zdrowia w Tajlandii
Oczywiście, zarówno w dużych miastach, jak i w najbardziej znanych ośrodkach turystycznych, nie będziemy mieli podstaw do narzekania na jakość usług medycznych. Niestety, na tym kończą się dobre wiadomości. Musimy liczyć się z tym, że w Azji Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego jest bezwartościowa, a co za tym idzie, jeśli nie mamy ubezpieczenia, każda usługa medyczna musi być przez nas opłacona „z własnej kieszeni”. Zakładanie, że nie przydarzy się nam nic złego jest, niestety, przesadnie optymistyczne zwarzywszy że mamy do czynienia z państwem tak oddalonym od Polski i tak różniącym się od niej choćby klimatem. Co za tym idzie, powinniśmy nie tylko zaopatrzyć się w ubezpieczenie turystyczne, ale i wychodzić z założenia, że wysoka suma ubezpieczenia to nie zbędny wydatek, ale coś oczywistego.
Następstwa nieszczęśliwych wypadków
Czy wybierając się do Tajlandii powinniśmy obawiać się jedynie tego, że nasze zdrowie nieco ucierpi na zmianie klimatu i sposobu odżywiania się? Niestety, nie. Równie niebezpieczne mogą być nieszczęśliwe wypadki, które są w stanie doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu. Co przy tym szczególnie ważne, ich uniknięcie nie jest proste bez względu na to, czy preferujemy aktywny styl wypoczynku, czy też deklarujemy, że cały urlop spędzimy w jednym kurorcie. Warto pamiętać, że wysokość odszkodowania zawsze jest uzależniona od tego, jaka jest wysokość sumy ubezpieczenia stanowiąc jej odpowiedni proces.
